
Czy zastanawialiście się, jaki proces przechodzą łuskane orzechy, które można kupić w paczkach? Być może wydaje wam się, że wyglądają tak tuż po zerwaniu z drzewa, ale nie do końca tak jest. Świeży orzech włoski jest delikatnie wilgotny, nie tak chrupki i aromatyczny. Dopiero proces suszenia i przechowywania sprawia, że przybiera postać, którą z przyjemnością chrupiecie przez cały rok. Jak wobec tego obchodzić się z orzechami, które jeszcze niedawno wisiały na drzewie?